Tego nie da się przemilczeć i nie napisać o kolejnym zgłoszeniu mimo braku czasu na siedzenie przed kompem 🙁

W ubiegłym tygodniu zadzwoniła do nas osoba z Bytomia z prośba o pomoc w sterylizacji. Niby nic nowego, ale w miarę opisu kotów do wyłapania na zabiegi i miejsca, ogarnęło nas przerażenie. Nie planowałyśmy zaczynać teraz nowych miejsc, bo musimy dokończyć to co zaczęliśmy. Nie wszędzie zdążyliśmy ze sterylizacją kotek, ale to przede wszystkim dlatego, że kotki cwane, złapać się nie dają. Natomiast na tym podwórku prawie wszystkie kotki oswojone, można było uniknąć ciąż i kociaków, tylko jakoś ludzie po trzech miotach zorientowali się, że takiej ilości to wykarmić nie dadzą rady, a przecież kotki znowu urodzą.

 

 

 

 

Sytuacja w tym roku jest o tyle patowa, ze nie mamy ani jednego domu tymczasowego na kociaki, które należało by od razu brać. W pierwszej kolejności te największe. Maja ok. 6 tyg. ale kotka już je próbuje, gdzieś wynosić. Teren taki, że inne miejsce może nie być bezpieczne. Te kociaki są cztery. Drugi miot ma ok. 3-4 tyg. – 5 szt i ostatni jeszcze młodsze też 5 maluszków.

 

 

 

 

Łącznie jest 14 kociaków z trzech kotek!

Oprócz tych trzech kotek jest jeszcze czwarta starsza, która tez się okociła, ale nie wiadomo gdzie. Przychodzi tylko na jedzenie. Jest jeszcze młodziutka kotka, Która też może być już w ciąży. Są tez kocurki, młodzież z ubiegłego roku. Jeden jest kulawy, coś mu się stało z łapką, ale ten akurat nie podchodzi blisko, żeby zobaczyć 🙁

Ogólnie jest sielsko, świeci słońce, ludzie karmią, ale co dalej?!?

Trzeba zdążyć przed kolejnymi miotami. Trzeba zabrać maluchy, żeby w przyszłym roku nie było powtórki. Trzeba mieć na to wszystko kasę. Maluchy kosztują, a zabiegi z funduszy dotacji mamy już zaplanowane do końca czerwca. Rozpacz, czarna dziura, brak pomysłów. Prośba ogromną. Jeżeli ktoś ma miejsce na maluszka w swoim sercu, prosimy o pilne adopcje. Ta decyzją na pewno uratuje im życie

 

 

 

 


Zwracamy się również z ogromną prośbą o wsparcie finansowe naszych działań, bo sytuacja jest krytyczna 🙁
Można to zrobić → TUTAJ